¡HOLA
Czyli mój perfekcyjny kalendarz i rozdanie świąteczne.
Czekacie już na nowy rok? Macie już jakieś plany? Czy może żyjecie z dnia na dzień i nie myślicie o tym co będzie jutro? Ja należę do osób, które uwielbiają mieć wszystko zaplanowane, zorganizowane i dopięte na ostatni guzik. W chaosie i bałaganie nie umiem funkcjonować. Nie jestem chorobliwą pedantką, ale bardzo lubię porządek. Zawsze staram się, aby wszystko co robię było perfekcyjne. Codzienne życie bardzo ułatwiają mi wszelkiego rodzaju kalendarze i notatniki. Kalendarz prowadzę dopiero od dwóch i pół roku. Nie wiem jak wcześniej udawało mi się bez niego funkcjonować, teraz się bez niego nie ruszam. :)
Na przyszły rok również kupiłam już kalendarz. Skorzystałam z promocji w empiku, więc kosztował mnie nieco ponad 19 złotych. Jest wprost idealny, perfekcyjny. Jest znacznie większy niż te z poprzednich lat. Potrzebuję obecnie znacznie więcej miejsca na swoje zapiski. Prowadzenie bloga na pewno się też do tego przyczyniło. :)
Audrey Hepburn od zawsze była, jest i będzie moją ulubioną aktorką. Nawet nie tylko aktorką. Ponadczasową ikoną stylu, ale przede wszystkim niezwykłym człowiekiem. Uwielbiam ją i podziwiam odkąd tylko pamiętam. Duże oczy, wielki talent i ogromne serce. :)
Ten cudowny kalendarz oprócz zdjęcia Audrey Hepburn na okładce, ma wewnątrz kilkanaście zdjęć i cytatów z filmów oraz wypowiedzi innych osób o Audrey. Znalazłam tam też kalendarium jej życia i filmografię. Ma też dużo miejsca do zapisków, o co przede wszystkim mi chodziło.
Czy Wy również prowadzicie kalendarze? Macie już kalendarze na 2013 rok? :)
Rozdanie u Smyka
W okresie przedświątecznym mamy możliwość wzięcia udziału w wielu rozdaniach i konkursach. Ja również postanowiłam sprawdzić swoje szczęście w niezwykłym, świątecznym rozdaniu u Smyka. Rozdaniowe prezenty pachną z całą pewnością niesamowicie - wszystkie mają w sobie świąteczne nuty zapachowe. Ach, marzenie! :D
ja już od jakiegoś czasu mam kalendarz, wolę takie tygodniowe, że otwieram i widzę cały tydzień:)
OdpowiedzUsuńznalazłam także kalendarz dla siebie i mimo że ten który Ty zakupiłaś, też mnie niesamowicie kusił, to zdecydowałam się na kalendarz z mądrymi myślami Pawlikowskiej i nie mogę się doczekać, kiedy zacznę z niego korzystać, planować wszystko, uporządkuję może wtedy swoje życie
OdpowiedzUsuńwidziałam ten kalendarz, ale dla mnie miał zdecydowanie zbyt mało miejsca na zapiski. :P o tak, kalendarz naprawdę porządkuje życie i pozwala spojrzeć na wszystko z innej perspektywy, ogarniętej. :)
UsuńŚwietny kalendarz...U mnie z takimi kalendarzami problem polega na tym, że kupuję, używam przez miesiąc a potem o nim zapominam, nie chce mi się nosić w torebce, bo za ciężki, coś w nim zapiszę, ale zapominam zajrzeć...Najlepiej sprawdzają się u mnie kalendarze na ścianę, gdy tam coś zapiszę, to zawsze tam zerknę przechodząc obok ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę wyrafinowana kobiecość w stylu Audrey Hepburn niż np. banalną urodę MArylin Monroe. Tez jakis cza temu miałam kalendarzyk z Audrey i bardzo miło mi sie z niego korzystało.
OdpowiedzUsuńMarilyn nawet lubię. nie była może zachwycającą aktorką, ale z całą pewnością miała ogromny wpływ na historię kina, jednakże moim ideałem zawsze będzie Audrey. :)
Usuńa wiesz czy w empiku są jeszcze te kalendarze czy był tylko jeden egzemplarz
OdpowiedzUsuńbyłam w empiku jakiś tydzień temu i jeszcze były, przynajmniej w Warszawie na Marszałkowskiej. nie wiem, jak w innych, ale wydaje mi się, że jest jeszcze do zdobycia. :)
Usuńa ile kosztował?
OdpowiedzUsuńprzepraszam nie zauważyłam że cena jest w poście
OdpowiedzUsuńbardzo ładny też chciałam go kupić ale rozmyśliłam się a potem go już niestety nie było
OdpowiedzUsuńszkoda. mama nadzieję, że w przyszłym roku też będą dostępne, bo to zdecydowanie najlepszy kalendarz jaki miałam :)
Usuń