Czyli intensywny krem do suchych stóp - Fusswohl.
Lato to czas, kiedy codziennie pokazujemy nasze stopy. Nieważne czy to w sandałkach, espadrylach czy japonkach. Warto sprawić, aby niezależnie od obuwia zawsze prezentowały się idealnie. Nie wystarczy pomalować paznokci na piękny kolor. Tylko zdrowe, nawilżone, odpowiednio zadbane i gładkie mogą okazać się prawdziwą ozdobą. Warto pamiętać, że nasze stopy codziennie wykonują bardzo ciężką pracę, więc warto odwdzięczyć się i odrobinę o nie zadbać. Na szczęście na rynku dostępnych jest wiele produktów, które pomogą nam w walce o piękne stopy. Jednym z nich jest intensywnie pielęgnujący krem od Fusswohl. :)
Obietnice producenta: Intensywny krem z wysokiej jakości ureą
dostarcza wyjątkowej pielęgnacji stopom o bardzo suchej skórze. Dzięki
połączeniu właściwości gliceryny regulującej gospodarkę wodną skóry oraz
wosku pszczelego spękane i nadwyrężone stopy utrzymują intensywną
pielęgnację i odzyskują miękkość i sprężystość.
Skład: Aqua, Urea, Glicerin, Glyceryl Stearate Se, Ispropyl Palmitate, Hexylecanol, Cetearyl Alcohol, Latic Asid, Beeswax (Cera Alba), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Sorbitan Stearate, Suncrose Cocoate, Xanthan Gum, Tocopherol, Sodium Hydroxide, Phenoyethanol, Ethylhexyl Glycerin, Parfum, citronellol, Linealool, Alpha-Isomethyl Ionone, Gerianiol, Benzyl Salicylate.
Skład: Aqua, Urea, Glicerin, Glyceryl Stearate Se, Ispropyl Palmitate, Hexylecanol, Cetearyl Alcohol, Latic Asid, Beeswax (Cera Alba), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Sorbitan Stearate, Suncrose Cocoate, Xanthan Gum, Tocopherol, Sodium Hydroxide, Phenoyethanol, Ethylhexyl Glycerin, Parfum, citronellol, Linealool, Alpha-Isomethyl Ionone, Gerianiol, Benzyl Salicylate.
Cena: 5 zł / 75 ml
Moja opinia: Rossmann po raz kolejny daje nam produkt o bardzo dobrym składzie. Co prawda jeleniowy brat tego kremu bardziej zachwycił mnie swoim składem, ale i tu nie mam się za bardzo do czego przyczepić. Dziesięcioprocentowe stężenie mocznika powinno sprostać nawet najbardziej wysuszonym stopom.
Produkt został zapakowany w zupełnie niepotrzebny i całkowicie zbędny kartonik, a sam krem w miękką tubkę, którą pod koniec
użytkowania można rozciąć bez większych problemów. Tubka zamykana jest na zatrzask, co bardzo ułatwia
użytkowanie kremu. Używam go od dobrych trzech miesięcy i w ciągu tego czasu zużyłam zaledwie pół tubki, a wcale go nie oszczędzam. Jego zapach jest neutralny - mi przypomina dobrze wszystkim znany zapach kremu Nivea. :)
Krem jest gęsty i ma nieco bardziej treściwą konsystencję o jeleniowej wersji i jak dla mnie jego działanie też jest o wiele lepsze. Wchłania się dłużej, ale za to bardziej odżywia stopy. Smaruję nim stopy co kilka dni - zawsze na noc pod bawełniane skarpetki. To co zostanie mi na dłoniach wsmarowuję w kolana, które również są zadowolone z dodatkowej porcji nawilżenia. Już po pierwszym użyciu stopy były niesamowicie gładkie i naprawdę porządnie zregenerowane. Krem dogłębnie i długotrwale nawilża moją skórę. Wyraźnie zmiękcza nawet bardzo suchy naskórek na piętach. Sprawia, że stopy są przyjemnie miękkie i gładkie. Wyglądają po prostu zdrowo, a ja śmiało mogę pokazać się na mieście w japonkach czy sandałkach. Krem nie wywołał podrażnienia ani reakcji alergicznej.
Co tu dużo mówić - ten krem naprawdę pomaga zregenerować i utrzymać stopy w idealnym stanie. Idealnie sprawdzi się zarówno latem, jak i zimą, chociaż miłośniczki lekkich kremów raczej go nie polubią. Ja go uwielbiam i na pewno kupię jeszcze nie jedno opakowanie. :)
A jak wygląda Wasza pielęgnacja stóp? Macie swoje ulubione patenty pielęgnacyjne? :)
Lubię kremy Fuss Wohl.. Tego akurat nie miałam, ale moja wersja się kończy więc nie wykluczone że po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńjeśli szukasz porządnego nawilżenia, to naprawdę warto! :)
Usuńsłyszałam pozytywne opinie koleżanki na jego temat :)
OdpowiedzUsuńosobiście aktualnie stosuję krem z Avonu
dobrze mówiła, ja też bardzo gorąco polecam. :D
Usuńniestety nie mam żadnej znajomej konsultantki, a niektóre kosmetyki Avonu są naprawdę świetne. :)
teraz kończę ten krem z Avonu i chciałabym wypróbować coś nowego
Usuńzawsze kończyło się jakimś zamówieniem z katalogu
i kosmetyki drogeryjne uciekały mi sprzed nosa z racji oszczędności
jeśli będziesz miała okazję zamów sobie np na allegro
co do balsamu który mi pokazałaś, zdziwiłam się, że jest to Dove. W moim przypadku powodował okropne smugi
na allegro często są wyższe ceny niż przy zakupie prosto u konsultantki. muszę popytać jeszcze raz wśród znajomych. może uda mi się kogoś znaleźć. :)
Usuńto prawda, że Dove wymaga wprawy i większej precyzji, ale wsmarowany szybko i równomiernie na oczyszczone peelingiem ciało potrafi dać nieziemskie efekty. :D
Ooo, ja też go uwielbiam i do rąk, i do stóp :-)
OdpowiedzUsuńdo rąk go nie używałam, ale moje kolana były zadowolone. ;)
Usuń