poniedziałek, 17 września 2012

Crema nutritivo con manzana y avena - Oriflame

¡HOLA!

Czyli odżywczy krem z jabłkiem i owsem - Oriflame. 
Krem do twarzy jest podstawą pielęgnacji mojej cery, dlatego od tego kosmetyku oczekuję najwięcej.Moje cera jest mieszana, latem bardziej w kierunku tłustej, natomiast zimą w kierunku suchej. Mniej więcej rok temu szukałam dobrze nawilżającego kremu, który spisałby się w sezonie jesienno-zimowym. Przypadkiem trafił w moje ręce katalog Oriflame, w którym natknęłam się na wspomniany krem. Produkt od razu zauroczył mnie swoim wyglądem i zapachem, który niezaprzeczalnie kojarzy mi się z zapachem świąt Bożego Narodzenia. :)


Obietnice producenta: Lekka konsystencja kremu na dzień i na noc z organicznymi ekstraktami z czerwonego jabłka i owsa. Chroni skórę odżywiając ją i nawilżając. Pozostawia ją gładką i miękką w dotyku. (w katalogu opis był dłuższy, niestety w obecnym katalogu nie ma tego kremu)

Skład: AQUA, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, BUTYLENE GLYCOL, CETEARYL ALCOHOL, PEG-20 STEARATE, CETYL ACETATE, CAPRYLYL GLYCOL, CARBOMER, PARFUM, PHENOXYETHANOL, IMIDAZOLIDINYL UREA, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, STEARYL ACETATE, DISODIUM EDTA, SODIUM HYDROXIDE, METHYLPARABEN, OLEYL ACETATE, PYRUS MALUS EXTRACT, PROPYLPARABEN, AVENA SATIVA KERNEL EXTRACT, ACETYLATED LANOLIN ALCOHOL, ETHYLPARABEN, POTASSIUM SORBATE, CITRIC ACID, CI 47005, CI 14700

Cena: 20-25zł / 75ml

Moja opinia: Opakowanie kremu wykonane jest z dobrej jakości plastiku w białym kolorze. Nakrętka jest nieco cieńsza, ale nie mniej solidna - krem wytrzymał kilka upadków i obyło się bez wgnieceń i zarysować na opakowaniu. Krem jest niesamowicie wydajny. Stosowałam go na noc regularnie przez trzy miesiące, czyli do końca lutego i od tego czasu co jakiś czas, kiedy czułam wyraźne przesuszenie cery. Przez cały ten czas zużyłam mniej więcej połowę opakowania, więc muszę przyznać, że krem jest bardzo wydajny. Jeśli niechcący zdarzyło mi się nabrać większą ilość, nakładałam go również na szyję i dekolt. Ma przyjemną, gęstą konsystencję, ale i tak szybko się wchłania. Ma delikatny, brzoskwiniowy kolor, co niestety zawdzięczamy niepotrzebnym barwnikom. Zapach, który uderzył mnie w nozdrza po otwarciu produktu jest niesamowity. Wyczuwam w nim nie tylko jabłko i owies, ale też jakby korzenne przyprawy, piernik i cynamon - istna magia świąt. :D 
Krem mnie nie uczulił, ani nie podrażnił, mimo swojego niedoskonałego składu. Minusem na pewno jest brak filtrów przeciwsłonecznych. Świetnie nawilża i odżywia nawet bardzo suchą skórę. Nie jest tłusty i szybko się wchłania, ale nie zostawia zmatowionej cery, jednakże podczas stosowania na noc zupełnie mi to nie przeszkadza. Po jego użyciu cera jest bardziej gładka oraz wyczuwalnie miękka. Zostawia na twarzy delikatną powłoczkę, która jest tak naprawdę niewyczuwalna i niewidoczna. Krem jest lekki i nie zapycha porów oraz nie powoduje wysypu niedoskonałości. Łagodzi podrażnienia, co zimą jest bardzo przeze mnie pożądane.
Krem stosowałam na noc, ale kilka razy użyłam go też na dzień. Podczas zimowych miesięcy sprawdził się świetnie również wciągu dnia. Według mnie nadaje się do stosowania pod makijaż - nie sprawia, że jest mniej trwały ani nie roluje się. Ja przez brak filtrów, wolę stosować go na noc.
Uważam, że jest to naprawdę przyjemny kosmetyk, zwłaszcza do stosowania zimą. Ma zdecydowanie więcej plusów niż minusów. Jeśli jeszcze zobaczę go w katalogu Oriflame, z całą pewnością kupię go ponownie.


 Używacie kosmetyków Oriflame? Które są Wasze ulubione? :)

7 komentarzy:

  1. nie mam jeszcze nic z Ori ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. na pewno pojawi się przed świętami, jeśli nie w tym samym opakowaniu to w odświeżonym. już w tym wydaniu katalogu widziałam balsam do ust z tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. balsam jest przecudowny. powoli dobijam dna, więc niedługo pojawi się jego recenzja. dziękuję Ci za informację. muszę go zamówić, bo nie mogę bez niego żyć. :D

      Usuń
  3. ech niestety nie mam dostepu do kosmetykow tej firmy..

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten kremik fajnie pachnie;) I super nawilża. Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Jabłko, piernik i cynamon mmmmm, musi pięknie pachnieć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. to dobrze,że nieźle ci się sprawuje, bo właśnie kupiłam z tej serii aloesowy, więc mam nadzieje, że też będzie w miarę:D

    OdpowiedzUsuń

Jestem ogromnie wdzięczna za Wasze komentarze. Czytam wszystkie. :)
Na wszelkie pytania staram się zawsze odpowiadać, a na blogi komentujących zaglądać.
Jeśli jesteś anonimowym użytkownikiem - podpisz się. Będzie nam łatwiej. :)
Komentarze obraźliwe, wulgarne, pisane wyłącznie w celu autoreklamy oraz szeroko pojęty spam - będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...