¡HOLA!
Czyli zakupy marcowe '13.
Minął marzec, zaczęła się wiosna, zrobiło się ciepło. Cóż, dobry żart. Niestety. Wszyscy z utęsknieniem wypatrujemy ciepłego słońca, pierwszych kwiatów, pąków na drzewach, a tymczasem zima znowu nas zaskoczyła i pomyliła święta. Towarzysząca nam aura zdecydowanie przypomina Boże Narodzenie niż Wielkanoc. Mam nadzieję, że ten stan nie utrzyma się długo i wiosna wreszcie do nas przyjdzie, a tymczasem przyszedł czas na comiesięczną aktualizację koszyka. W marcu odezwała się we mnie moja wewnętrzna włosomaniaczka. :D Tylko dwa produkty nie są przeznaczone do włosów. Wiele produktów jest nowych lub kupionych na zapas, więc nie wiem, czy ponownie zagoszczą w moim koszyku. Mam ogromną nadzieję, że tak.
1. Rossmann, Babydream, Szampon dla dzieci - całkiem przyjemny szampon, który kupiłam jako odskocznię od rosyjskich szamponów. Użyłam go już kilka razy. Dobrze się pieni. Radzi sobie ze zmywaniem olei. Nieco plącze włosy, więc bez dobrej odżywki czy maski się nie obędzie. Stosuję go za krótko, aby wydać mu ostateczną opinię. Nie wiem, jak sprawdzi się na dłuższą metę. Nie jestem pewna, czy kupię go ponownie.
1. Rossmann, Babydream, Szampon dla dzieci - całkiem przyjemny szampon, który kupiłam jako odskocznię od rosyjskich szamponów. Użyłam go już kilka razy. Dobrze się pieni. Radzi sobie ze zmywaniem olei. Nieco plącze włosy, więc bez dobrej odżywki czy maski się nie obędzie. Stosuję go za krótko, aby wydać mu ostateczną opinię. Nie wiem, jak sprawdzi się na dłuższą metę. Nie jestem pewna, czy kupię go ponownie.
2. Carma Laboratories, Carmex, Balsam do ust w sztyfcie - chciałam spróbować, czy wersja w sztyfcie sprawdzi się tak dobrze jak klasyk ze słoika. Na pewno jest to wygodniejsza i bardziej higieniczna forma opakowania. Na razie jeszcze go nie używałam, bo chcę zdenkować moje mazidła do ust, których całkiem sporo się nazbierało. Nie wiem, czy kupię go ponownie.
3. Nivea, Long Repair, Odżywka do włosów łamliwych, długich i rozdwajających się - podobno jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Kupiłam tę odżywkę mimo iż posiada silikony, których staram się unikać. Jej skład nie jest najgorszy, dlatego włożyłam ją do koszyka. Moje włosy są strasznie zniszczone po zimie, więc chciałam znaleźć produkt, który skutecznie zabezpieczyłby moje końcówki. Używam jej krótko i nie po każdym myciu. Głównie stosuję ją jako odżywkę b/s w minimalnie ilości, aby ułatwić tym samym rozczesanie włosów i ochronić moje końcówki. Używam jej za krótko, aby wydać jej ostateczną opinię. Nie jestem pewna, czy kupię ją ponownie.
4. Garnier, Naturalna Pielęgnacja, Ultra Doux, Odżywka do włosów zniszczonych 'Awokado i masło karite' - stale ląduje w moim koszyku, ponieważ jest idealna do stosowania na co dzień. Moje włosy bardzo ją polubiły. Jej pełną recenzję możecie przeczytać TUTAJ. Z całą pewnością kupię ją ponownie.
5. Pervoe Reshenie, Przepisy Babuszki Agafii, Tradycyjny syberyjski balsam do włosów nr 4 na kwiatowym propolisie - czeka na swoją kolej, ale muszę przyznać, że wiążę z nim wielkie nadzieje. Oczekuję, że sprawdzi się tak samo dobrze, a może nawet lepiej niż jego łopianowy brat, którego moją bardzo pozytywną recenzję możecie przeczytać TUTAJ. Nie wiem, czy kupię go ponownie.
6. Pervoe Reshenie, Przepisy Babuszki Agafii, Tradycyjny syberyjski szampon do włosów nr 4 na kwiatowym propolisie - kupiłam go jako uzupełnienie balsamu i mam nadzieję, że razem będą stanowić zgrany duet. Ma bardzo fajny ziołowy skład. Na razie czeka na swoją kolej. Nie wiem, czy kupię go ponownie.
7. Pervoe Reshenie, Eco Hysteria, Maska do włosów suchych i osłabionych 'Mega Odżywienie' - jeszcze jej nie używałam, ale ma bardzo dobry skład. Nazwa jest jak najbardziej adekwatna. Zawiera składniki, które moje włosy uwielbiają. Mam nadzieję, że działanie będzie zgodne z nazwą maski i obietnicami producenta, bo moje włosy bardzo potrzebują odżywienia po tej niekończącej się zimie. Nie wiem, czy kupię go ponownie.
8. Pervoe Reshenie, Love2MIX Organic, Organiczny szampon regeneracyjny z
efektem laminowania do włosów zniszczonych `Ekstrakt z mango i awokado` - kupiłam go ze względu na promocję w kalinie i intrygującą nazwę. Jeszcze go nie używałam, ale czytałam kilka pozytywnych recenzji. Ma bardzo fajny skład, który mam nadzieję, że pokochają moje włosy. Nie wiem, czy kupię go ponownie.
9. Pervoe Reshenie, Baikal Herbals, Krem nawilżający do twarzy na dzień - czytałam wiele recenzji tego kremu, zanim zdecydowałam się na jego zakup, ale nie jestem pewna, czy to była dobra decyzja. Krem jest bardzo lekki, wydaje się wręcz idealny na lato pod makijaż. Nawilża całkiem nieźle, ale chyba jak dla mnie niewystarczająco. Używam go dopiero od tygodnia, więc nie mogę wydać ostatecznej oceny. Nie jestem pewna, czy kupię go ponownie.
10. Pervoe Reshenie, Receptury babuszki Agafii, naturalny tonik przeciw wypadaniu włosów - genialna wcierka, która po raz kolejny pomaga mi w walce z wypadaniem włosów, które znowu mnie dopadło. Na szczęście nie w takiej ilości jak ostatnio, ale wolę zapobiegać niż leczyć. Naprawdę skuteczny produkt o świetnym składzie i działaniu. Jego recenzję możecie przeczytać TUTAJ. Z całą pewnością kupię go ponownie.
Jak Wasze zakupy marcowe? Udało się Wam upolować coś ciekawego? :)
10. Pervoe Reshenie, Receptury babuszki Agafii, naturalny tonik przeciw wypadaniu włosów - genialna wcierka, która po raz kolejny pomaga mi w walce z wypadaniem włosów, które znowu mnie dopadło. Na szczęście nie w takiej ilości jak ostatnio, ale wolę zapobiegać niż leczyć. Naprawdę skuteczny produkt o świetnym składzie i działaniu. Jego recenzję możecie przeczytać TUTAJ. Z całą pewnością kupię go ponownie.
Jak Wasze zakupy marcowe? Udało się Wam upolować coś ciekawego? :)
Ja miałam balsam na cedrowym propolisie i go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że na Twoich pięknych kręconych włosach się sprawdza. mam nadzieję, że na moje też go polubią. :)
UsuńA ja go znienawidziłam - bubel nad bublami :-(
Usuńbublem okazał się balsam na cedrowym czy na kwiatowym propolisie? :(
Usuńostatnio kupiłam balsam na łopianowym propolisie i niestety się zawiodłam
OdpowiedzUsuńi tak stoi...
u mnie sprawdził się świetnie. opanował wypadanie włosów. spróbuj przetrzymać go jak maskę przez 30 minut w cieple. :)
Usuń