¡HOLA!
Czyli zakupy czerwcowe.
Ten miesiąc nie był dobry dla kobiecych portfeli. Codzienne promocje w Rossmannie mocno nadwyrężyły mój czerwcowy budżet, jednakże większość z kupionych przeze mnie produktów wylądowało w szufladce z zapasami. W tym miesiącu zdecydowanie królowała u mnie Alterra. Czas powoli zacząć zużywanie.
1. Max Factor, 2000 Calorie Dramatic Volume, pogrubiający tusz do rzęs - elegancki, ponadczasowy, znany przez wszystkich, a jednak wciąż jeden z najlepszych. Tusz jest idealny do stosowania na dzień, na wieczór może być zbyt subtelny. Ma bardzo wygodną szczoteczkę, która świetnie rozczesuje rzęsy. Pod koniec dnia wciąż pozostanie na naszych rzęsach. Z całą pewnością kupię ponownie.
2. Rossmann, Alterra, Olejek do masażu migdały i papaja - kupiłam go z myślą o zabezpieczaniu końcówek. Używam go za krótko, aby zauważyć widoczne efekty. Bardzo podoba mi się jego zapach, subtelny i świeży. Natomiast sporym minusem jest szklana butelka, która może wyślizgnąć się z rąk, oraz duży otworek. Nie wiem czy kupię ponownie.
3. Rossmann, Alterra, Balsam do ust z rumiankiem - kupiłam już drugie opakowanie, gdyż bardzo spodobały mi się efekty. Usta są dobrze nawilżone. Pozostawia delikatny woskowaty połysk. Ma neutralny smak i zapach, więc powinien spodobać się każdemu. Za niską cenę dostajemy balsam o dobrym, naturalnym składzie. Z całą pewnością kupię ponownie.
4. Apteczka babuni, Olejek rycynowy - w mojej kosmetyczce to absolutny niezbędnik, z którym nie rozstaję się od ok. 5 lat. Idealny do odżywiania rzęs, olejowania włosów, nawilżania skórek. Mój wszechstronny KWC! Z całą pewnością kupię ponownie.
5. Dove, Summer Glow, balsam brązująco-rozświetlający - bardzo lubiłam jego starą wersję, nowa również przypadła mi do gustu. Na co dzień wolę balsam bez drobinek, ale na wieczorne wyjście nowa wersja jest idealna. Przy umiejętnym i dokładnym rozprowadzeniu tworzy subtelną, wakacyjną opaleniznę. Z całą pewnością kupię ponownie.
6. Ziaja, Ogórkowy tonik do twarzy - naprawdę przyzwoity produkt w niskiej cenie. Dobrze tonizuje i odświeża cerę. Nawilża i ie zapycha porów. Nie zawiera alkoholu i nie podrażnia. Delikatnie oczyszcza i przygotowuje cerę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. To moja kolejna butelka i z całą pewnością kupię ponownie.
7. Ziaja, Nuno, Antybakteryjny tonik do twarzy - przeznaczony jest do cery zanieczyszczonej, skłonnej do wyprysków i w tej kwestii dobrze spełnia swoje zadanie. Matuje, ale nie wysusza. Z cerą mocno trądzikową sobie nie poradzi, ale dla mojej mieszanej jest w sam raz. Z całą pewnością kupię ponownie.
8. Rossmann, Alterra, Szampon dodający objętości papaja i bambus - naprawdę dobry szampon. Idealnie nadaje się dla osób, które tak jak ja dopiero zaczynają swoją przygodę z włosomaniactwem. Ma bogaty skład. Włosy są dobrze oczyszczone. Bardzo lubię go za to, że nie obciąża moich włosów, które mają do tego skłonność. Dobrze zmywa oleje. Nie zwiększa przetłuszczania się włosów. Ma piękny zapach, który niestety nie utrzymuje się po myciu. Minusem jest również jego niska wydajność, ale z całą pewnością kupię ponownie.
9. Rossmann, Alterra, Maska nawilżająca do włosów suchych i zniszczonych granat i aloes - szczerze powiedziawszy jeszcze nie miałam okazji wypróbować tej maski, ale mam nadzieję, że będzie dobrą alternatywą do masek Biowaxu. Nie wiem czy kupię ponownie.
10. Rossmann, Alterra, Krem aloesowy na dzień do skóry wrażliwej - tak jak w przypadku maski, nie miałam okazji go jeszcze wypróbować. Na co dzień mam już swoje ulubione kremy. Ten ma różne opinie, więc postanowiłam wypróbować go na sobie. Nie wiem czy kupię ponownie.
11. Garnier Skin Naturals, Krem BB odżywiająco-koloryzujący 5w1 - jako, że nie lubię stosować ciężkich podkładów, kupiłam nowość od Garniera. Nie chcę stosować go jako samodzielnego produktu, a jako lekki podkład na co dzień. Jeszcze nie zdążyłam go wypróbować, więc nie wiem czy kupię ponownie.
12. EcoTools, Pędzel do różu - duży, wygodnie leżący w dłoni pędzel. Nakładam nim nie tylko róż, ale i puder. Jest niesamowicie mięciutki, więc makijaż nim to sama przyjemność. Nie gubi włosia. Dobrze się myje, szybko schnie i nie odkształca się. Dodatkowym plusem jest wygodne opakowanie, które idealnie sprawdzi się w podróży. Z całą pewnością kupię ponownie.
13. Elite Model's Fashion, pędzelek do powiek - bardzo precyzyjny, wygodnie leżący w dłoni. Pędzelek wykonany jest z naturalnego włosia, które nie wypada. Dobrze się myje i szybko schnie. Naprawdę odmienia makijaż. Z całą pewnością kupię ponownie.
14. Khadi, Naturalna henna, jasny brąz - chciałam delikatnie przyciemnić mój naturalny kolor włosów. Po przeczytaniu samych dobrych recenzji, sięgnęłam po hennę Khadi i nie zawiodłam się. Przed użyciem odrobinę się bałam. Wyszedł subtelny, ciepły brąz, a włosy były naprawdę odżywione i miękkie w dotyku. Zwiększyła się ich objętość. Jedynym minusem jest zapach, który u mnie utrzymywał się przez ok. dwa tygodnie, jednakże polubiłyśmy się i z całą pewnością kupię ponownie.
15. Rossmann, Alterra, Mydło z oliwą z oliwek - całkiem niezłe mydełko drogeryjne. Ma ładny zapach i ciekawy skład. Jest łagodne i nie uczula, idealne dla wrażliwców. Nie wysusza, pozostawia skórę miękką w dotyku. Z całą pewnością kupię ponownie.
16. Dary Natury, Kurkuma - tak naprawdę nie można nazwać jej kosmetykiem, ale mimo tego postanowiłam ją dorzucić. Kupiłam kurkumę mając na celu zrobienie z niej maseczek oczyszczających z przepisu, który znalazłam u Aliny Rose. Niestety nigdzie nie mogłam znaleźć mąki z ciecierzycy (ale wciąż szukam, nie poddam się :D) i kurkuma leży sobie w szufladce z zapasami. Jeszcze nie wiem czy kupię ponownie.
7. Ziaja, Nuno, Antybakteryjny tonik do twarzy - przeznaczony jest do cery zanieczyszczonej, skłonnej do wyprysków i w tej kwestii dobrze spełnia swoje zadanie. Matuje, ale nie wysusza. Z cerą mocno trądzikową sobie nie poradzi, ale dla mojej mieszanej jest w sam raz. Z całą pewnością kupię ponownie.
8. Rossmann, Alterra, Szampon dodający objętości papaja i bambus - naprawdę dobry szampon. Idealnie nadaje się dla osób, które tak jak ja dopiero zaczynają swoją przygodę z włosomaniactwem. Ma bogaty skład. Włosy są dobrze oczyszczone. Bardzo lubię go za to, że nie obciąża moich włosów, które mają do tego skłonność. Dobrze zmywa oleje. Nie zwiększa przetłuszczania się włosów. Ma piękny zapach, który niestety nie utrzymuje się po myciu. Minusem jest również jego niska wydajność, ale z całą pewnością kupię ponownie.
9. Rossmann, Alterra, Maska nawilżająca do włosów suchych i zniszczonych granat i aloes - szczerze powiedziawszy jeszcze nie miałam okazji wypróbować tej maski, ale mam nadzieję, że będzie dobrą alternatywą do masek Biowaxu. Nie wiem czy kupię ponownie.
10. Rossmann, Alterra, Krem aloesowy na dzień do skóry wrażliwej - tak jak w przypadku maski, nie miałam okazji go jeszcze wypróbować. Na co dzień mam już swoje ulubione kremy. Ten ma różne opinie, więc postanowiłam wypróbować go na sobie. Nie wiem czy kupię ponownie.
11. Garnier Skin Naturals, Krem BB odżywiająco-koloryzujący 5w1 - jako, że nie lubię stosować ciężkich podkładów, kupiłam nowość od Garniera. Nie chcę stosować go jako samodzielnego produktu, a jako lekki podkład na co dzień. Jeszcze nie zdążyłam go wypróbować, więc nie wiem czy kupię ponownie.
12. EcoTools, Pędzel do różu - duży, wygodnie leżący w dłoni pędzel. Nakładam nim nie tylko róż, ale i puder. Jest niesamowicie mięciutki, więc makijaż nim to sama przyjemność. Nie gubi włosia. Dobrze się myje, szybko schnie i nie odkształca się. Dodatkowym plusem jest wygodne opakowanie, które idealnie sprawdzi się w podróży. Z całą pewnością kupię ponownie.
13. Elite Model's Fashion, pędzelek do powiek - bardzo precyzyjny, wygodnie leżący w dłoni. Pędzelek wykonany jest z naturalnego włosia, które nie wypada. Dobrze się myje i szybko schnie. Naprawdę odmienia makijaż. Z całą pewnością kupię ponownie.
14. Khadi, Naturalna henna, jasny brąz - chciałam delikatnie przyciemnić mój naturalny kolor włosów. Po przeczytaniu samych dobrych recenzji, sięgnęłam po hennę Khadi i nie zawiodłam się. Przed użyciem odrobinę się bałam. Wyszedł subtelny, ciepły brąz, a włosy były naprawdę odżywione i miękkie w dotyku. Zwiększyła się ich objętość. Jedynym minusem jest zapach, który u mnie utrzymywał się przez ok. dwa tygodnie, jednakże polubiłyśmy się i z całą pewnością kupię ponownie.
15. Rossmann, Alterra, Mydło z oliwą z oliwek - całkiem niezłe mydełko drogeryjne. Ma ładny zapach i ciekawy skład. Jest łagodne i nie uczula, idealne dla wrażliwców. Nie wysusza, pozostawia skórę miękką w dotyku. Z całą pewnością kupię ponownie.
16. Dary Natury, Kurkuma - tak naprawdę nie można nazwać jej kosmetykiem, ale mimo tego postanowiłam ją dorzucić. Kupiłam kurkumę mając na celu zrobienie z niej maseczek oczyszczających z przepisu, który znalazłam u Aliny Rose. Niestety nigdzie nie mogłam znaleźć mąki z ciecierzycy (ale wciąż szukam, nie poddam się :D) i kurkuma leży sobie w szufladce z zapasami. Jeszcze nie wiem czy kupię ponownie.
To już wszystkie produkty, jakie kupiłam w czerwcu. Część z nich dopiero czeka na przetestowanie i dłuższe recenzje. Mam nadzieję, że Wy również dokonałyście w tym miesiącu jakiegoś fajnego kosmetycznego odkrycia. :)
świetny zestawik :) używałam kiedyś ziaja nuno, i raczej miło wspominam. dziś jestem posiadaczką przypraw bez chemii oraz zaja ale w pomarańczowej butelce i...alterra, zakupiona wczoraj :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam. może obserwujemy?
Moje zakupy wyglądały podobnie, tusz do rzęs i produkty z Alterry nabyłam w Rossmannie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Alterry. Kupilas wiele fantastycznych produktow. Zazdroszcze!
OdpowiedzUsuńSporo z nich jest jeszcze na promocji, np. olejki. :)
UsuńFajny zestaw ;) Ogórkowy tonik Ziaja to całkiem fajna rzecz ;)
OdpowiedzUsuń